Witajcie!

Życzę wszystkim długiego i przyjemnego ucztowania przy rodzinnym stole!

23 maja 2011

Tuńczyk z tuńczyka, dla dzieci!

Zbliża się dzień mamy, chciałabym podsunąć może pomysł innym mamom na dobrą kolacyjkę dla dzieci, a i cała rodzinka przy okazji skorzysta :) Jest to oczywiście niepolski przepis.. ale włoski!
Do jego wykonania potrzebny jest przede wszyskim DOBREJ JAKOŚCI tuńczyk. Chodzi o tuńczyka w całości w oliwie. Nigdy nie kupujcie tego tzw. rozdrobnionego tuńczyka, bo tam wrzucają same skrawki z obróbki ryby, i mają one jedynie jej posmak. No właśnie, kto ma kaskę, niech się pokusi o Rio w puszce. Ja mam to szczęście przywozić sobie od czasu do czasu opakowanie 1 kg tuńczyka w puszce, są tam wielkie kawałki ryby. Nie rozumiem, dlaczego u nas się go tak mało produkuje? Czyżby w Bałtyku nie było tuńczyków? A może gdzieś w Makro takie sprzedają? Gdyby się ktoś spotkał, to dajcie mi znać! :)
No i zachęcam do bardziej wyszukanego niż mój sposobu przyozdobienia tej rybki. Nie mam zbyt wielkiej inwencji twórczej, ale myślę, że możnaby ją tak przyozdobić ciekawie majonezem i kolorowymi warzywkami, jak pomidorki, papryka czy natka pietruszki..


Składniki:
  • 300 g tuńczyka w kawałkach z puszki (tzn. już po odlaniu oliwy 300g ryby! czyli chyba 3 puszeczki)
  • 50 g bułki tartej + bułka tarta do posypania z wierzchu
  • 50 g startego parmezanu
  • 1 duże jajko
  • 3 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
  • kilka kropli soku z cytryny
  • sól i pieprz
Tuńczyka odcedzamy z oliwy i miksjuemy go na dość jednolitą masę. Ja to robię w robocie kuchennym. Dodajemy wszystkie pozostałe składniki i mieszamy. Jeżeli masa wydaje nam się zbyt lepka, dosypujemy więcej bułki tartej, jeżeli zbyt sucha, można dolać mleka. Formujemy sobie dowolny kształt ryby i układamy ją na talerzu do pieczenia lub zwykłej blaszce, które wcześniej smarujemy oliwą i posypujemy bułką tartą. Wierzch ryby również posypujemy bułką tartą. 
Całość zapiekamy w piekarniku, w temperaturze 200°C, aż do momentu kiedy wytworzy nam się chrupiąca skórka na grzbiecie ryby, około 30 minut.
Podajemy na zimno! Najlepiej z majonezem i zapiekanymi równie chrupiącymi ziemniaczkami lub poprostu z chlebkiem :-)

1 komentarz:

  1. Tuńczyki nie żyją w Bałtyku.... proszę trochę doczytać choćby i tu
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Tu%C5%84czyki

    OdpowiedzUsuń