Sam makaron może prezentuje się skromnie, ale kogo to obchodzi kiedy czasu mało, a kurki chodzą głodne.. To jeden z najprostszych i najszybszych przepisów jaki znam! Jest też zaskakująco dobry!
Jedyne o co należy zadbać, to w miarę stałe posiadanie w lodówce kilku filetów anchois. Rybki te są do kupienia bez problemu w większych supermarketach w przystępnej cenie. Ja kupuję te filety, które są w oleju, wtedy przechowuję je w lodówce nawet kilka miesięcy.
Składniki na 4 porcje:
- 5 filetów anchois
- 70 g masła
- paczka spaghetti
Filety anchois wkładamy na patelnię, stawiamy na małym ogniu. Rozgniatamy je dobrze widelcem (można to zrobić wcześniej). Dodajemy masło i podsmażamy, aż otrzymamy lekko kremową konsystencję. Dodajemy do ugotowanego spaghetti. Podajemy gorące!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz